Jesteś dla mnie narkotykiem,
czarną kawą, wina łykiem.
A ponadto Jesteś dla mnie diamencikiem.
Ja Ci obiecuje, że kiedyś Ciebie oszlifuję.
Najchętniej zamknąłbym Ciebie w klatce,
czarną kawą, wina łykiem.
A ponadto Jesteś dla mnie diamencikiem.
Ja Ci obiecuje, że kiedyś Ciebie oszlifuję.
Najchętniej zamknąłbym Ciebie w klatce,
bo lubię Ciebie słuchać i na Ciebie patrzeć.
Twój widok sprawia ,że nabieram ochoty na,
pieszczoty z Twoim udziałem.
Kochana będziesz mym kwiatuszkiem,
a ja będę Twym ogrodnikiem
I będę dbał ,żeby Tobie nie zabrakło słoneczka i wody.
A ponadto jesteś pięknym motylkiem
Odkąd Ciebie zobaczyłem
W swoje szczęście uwierzyłem.
Twój widok sprawia ,że nabieram ochoty na,
pieszczoty z Twoim udziałem.
Kochana będziesz mym kwiatuszkiem,
a ja będę Twym ogrodnikiem
I będę dbał ,żeby Tobie nie zabrakło słoneczka i wody.
A ponadto jesteś pięknym motylkiem
Odkąd Ciebie zobaczyłem
W swoje szczęście uwierzyłem.